6/05/2018

z wypiekami na twarzy.txt

Ci, którzy zawodowo piszą i mówią o książkach, raczej stronią od ujawniania głębokich emocji.

 Tęsknocie za żarliwym czytaniem towarzyszy też pewna intuicja. Jeśli książki miałyby stać się nieistotne, to nie dlatego, że nikt ich nie będzie pisał, wydawał, promował, recenzował, sprzedawał i kupował. Książka wyciąga kopyta, kiedy jej okładka staje się ważniejsza od słów. 

I pomyśleć, że istnieją tacy idioci, którzy czerpią pociechę ze sztuki. Jak moja ciotka Bigeois: „Preludia Chopina pomogły mi tak bardzo, kiedy umarł twój wujek”. A sale koncertowe wymiotują upokorzonymi i znieważonymi, którzy usiłują z zamkniętymi oczami przekształcić swoje blade twarze na anteny odbiorcze. Wyobrażają sobie [...], że ich cierpienia stają się muzyką, jak cierpienia młodego Wertera; wierzą, że piękno im współczuje. Kutasy.
„Mdłości” Sartre’a, Roquentin


Mam poczucie, że moje pokolenie zostało wychowane w przeświadczeniu, że świat jest otwarty. Że skoro można gdzieś polecieć za trzysta złotych z dowodem osobistym, to znaczy, że już nie ma granic. Że można być wszędzie i robić wszystko... Ja uważam, że to kłamstwo. Oczywiście, można być wszędzie, ale co z tego?
- Natalia Sajewicz


O wiele więcej skorzysta czytelnik kilku dogłębnie przeczytanych książek niż ktoś, kto niczego po przeczytaniu setek nie pamięta. Nie da się przeczytać wszystkiego i uświadomienie sobie tego prostego faktu idzie w parze z pogodzeniem się z własną skończonością. To jest wyzwalające odkrycie. [...] A co to znaczy czytać? Przejmować się tym, co powiedział ktoś inny.
- Michał Paweł Markowski


Jasna sprawa: czytanie i jego materialne objawy – na przykład widowiskowy księgozbiór – nie od dziś służy ludziom, by uważali się za lepszych (bardziej wyrafinowanych, kosmopolitycznych, obytych) od swoich bliźnich. 

Istnieje tyle powabnych czynności łudząco podobnych do czytania książek, lecz w istocie niebędących czytaniem. Uczestnictwo w festiwalach literackich. Jedzenie koreczków na galach i bankietach (czynność zasadniczo zarezerwowana dla osób z branży). Publikowanie zdjęć książek w mediach społecznościowych. Reagowanie na zdjęcia książek publikowane w mediach społecznościowych. Powtarzanie cudzych sądów na temat książek. Wypisywanie komentarzy na temat autorów. Grożenie im i składanie na nich donosów do prokuratury. Ekscytowanie się nagrodami literackimi i listami bestsellerów. Ekscytowanie się wyglądem pisarzy, ich garderobą i gustami motoryzacyjnymi. Pobieranie dedykacji od twórców i robienie sobie z nimi zdjęć. Tworzenie list książek, które koniecznie należy przeczytać. Noszenie płóciennych toreb z logotypami imprez literackich. Picie kawy w miejscach, które oprócz gorących napojów prowadzą też literaturę.