5/17/2014

Świat pod względem muzycznym zawodzi mnie ostanimi czasy po całości. Kompletnie nie rozumiem podniecania się debiutanckim albumem dzieciaków z The Dumplings, jak i hajpu na ich samych. Nawet jeśli ich głównym atutem jest młodość i wpasowują się w nurt zdolnych zaradnych nastolatków, to ich kompozycje nie są niestety w żadnym wypadku odkrywcze. Wieszczę, że po dość wysokiej fali w postaci niedawno wydanej płyty i występie na tegorocznym Openerze (ble), zainteresowanie Pierogami spadnie. I dobrze.

Smutno mi, że moi ulubieni wykonawcy masowo zapowiadani są na Openerze, który kojarzy mi się przede wszystkim z hipsterstwem i gówniarzernią. Chyba muszę przekształcić swój gust muzyczny na coś bardziej w klimacie Off Festivalu - wiek powoli zaczyna zobowiązywać.