12/15/2012

toro y moi - so many details.mp3


Nie oglądam za dużo teledysków, bo mnie najzwyczajniej w świecie nudzą, tak jak nudzi mnie wiele rzeczy na tym świecie, nie licząc kawy, i książek Krzysztofa Vargi, ale ten najzwyczajniej w świecie po prostu mnie urzekł! Wiele w nim niezwykłego zwykłego ładnego i cieszącego zarówno oko jak i ucho, bo Toro Y Moi jak zwykle stanął na wysokim poziomie muzycznym. Akcja teledysku posuwa się ślamazarnie w swoim urokliwym chilloutowym tempie z ważnym akcentem na piękne detale, a rzut kamery, zarówno podczas wizji teatru świata jak i śledzenia poczynań bohaterów niesie ze sobą jakiś nieświadomy zwiastun późniejszej katastrofy. Aż kusi mnie żeby podjąć się szczegółowej analizy i interpretacji tego wideo, określając go i bez tego jako nieco ironiczną, trochę smutną i niepokojącą wizję, która ewidentnie przyciąga uwagę. Poza tym kluczowa stylówka Chada - biały golf to po prostu wisienka na torcie. Classy, glamour, moving i chyba nie może być już idealniej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz