3/31/2012

deszcz.txt

Kiedyś miałam zwyczaj pisać regularnie w pamiętniku, bo tak potrzebowałam. Siadałam i biadoliłam nad kartkami, odkładając z czasem kolejne zeszyty do szuflady, do której już dziś wcale nie zaglądam. To takie pensjonarskie, a poza tym, kto to jeszcze robi w dzisiejszych czasach? I co miałabym tam niby jeszcze opisywać? Że podoba mi się Krzysiek z roku, nikt mnie nie lubi, nikt nie rozumie i nikt nie zna? Może narzekać, że deszczowa pogoda działa na mnie przygnębiająco i mam ochotę wtedy jedynie na słuchanie smutnej muzyki albo leżenie pod kocem? Oczywiście to stan arcywyjatkowy i tylko ja na kuli ziemskiej tak to traktuje. Swego czasu zaprzestałam też pisania bloga i zapewne również z powodu obawy przed otwartą krytyką. Im więcej czytam, tym mocniej przekonuję się o swoim literackim inwalidztwie i akceptuję fakt, że nigdy nie przeistoczę się w pierwszą wieszczkę narodową, zostając na etapie przesiadywania w Zwisie, Alchemii z pedalskim papierosem w ręce i gdybania, na jaką tą książkę czy scenariusz mam pomysł, albo, że gdybym umiała grać na instrumencie chciałabym mieć własny zespół. Czasami w ramach poprawienia sobie samooceny zaczepiam artystów po koncertach, aby uciąć sobie z nimi pogawędkę i choć przez chwilę czuć się wyjątkowo. Oczywiście nigdy nie robię tego na trzeźwo, a od piwa w knajpach potem boli mnie głowa i wmawiam sobie, że od dużych ilości tyję. Pijam więc jak najczęściej kawę, by pobudzić swój metabolizm do granic możliwości i nie ma dla mnie znaczenia, czy to Douwe Egberts czy Tesco Value, nie mówiąc już o podawaniu jej w filiżankach czy parzeniu w ekspresie - ze szklanki Arcoroc również jak najbardziej. Tak, dziś pada. Mam ochotę jedynie na smutną muzykę i leżenie pod kocem. Od deszczowych dni chce mi się notatek na blogu, włącza mi się sentymentalna grafomania wstrętna, piszę, choć przecież nie mam o czym.

3/23/2012

motto.txt


  • me: appearance is shit
  • me: personality is shit
  • me: personal life is shit
  • me: social life is shit
  • me: blog awesome
  • me: music taste awesome

YEAH.